Nienajweselszy dla mnie czas nastał. Mama trafiła do szpitala. Na dodatek leży w innej miejscowości (u nas szpital nienajlepszy). I choć warunki jak na taką placówkę niczego sobie, opieka dobra i personel miły, to jednak ta świadomość, że to szpital...
Tęsknię bardzo i się martwię, choć stan mamy nie jest bardzo zły.
W środę Dzień Matki.
:(
Chciałabym móc zadedykować jej tę galerię.
To mój nowy szklarniany nabytek. Hoduję w nim kwiat, jakiś taki włochaty i wielkoliściasty, ale dość fajny;) (nazwy nie znam, to u mnie normalne...)
Planuję już niedługo zabrać się do prac nad drzwiami.
Chcę zrobić drzwi, które zasłaniałyby wejście do pokoju dziennego (obecnie wisi tam zasłona). Czasem listonosz bądź mężczyzna z pizzą zapuka do drzwi, a tu bałagan... wstyd. Wymyśliłam więc że postawię drzwi, ale zrobione własnoręcznie. Pomysł powstał już z pół roku temu, ale dopiero teraz uzbierałam pieniążki... A mają to być drzwi stylizowane na zamkowe. Zobaczymy, co z tego wyjdzie;)
Patrzę właśnie za okno..
Sekretarz z komputerem mam przy samym balkonie. Widok mamy przecudny, bo na starą katedrę i most. Nie brakuje też zieleni. Dodam, że taka sielanka nie potrwa długo, bo przed naszą kamienicą ma powstać następna, i to z pasażem handlowym :D Teraz za to mam widok na tłumy gapiów, sprawdzających poziom rzeki. Faktycznie jest wysoko, skoro widzę ją - jak nigdy - z okna.
Bawią mnie te piesze wycieczki;) Ludzie schodzą się całymi rodzinami. Szkoda, ze podczas niedzielnych słonecznych dni nie ma tylu spacerowiczów...
Pozdrawiam Was mocniutko...
Piekna aranżacja dla kwiatka!!!! Do Ciebie zawsze wpadam nacieszyc oczy:) A co do Mamy to bądź dobrej myśli, zawsze trzeba myślec pozytywnie, Oby jak najszybciej powróciła do zdrowia. Życzę dużo słońca:))
OdpowiedzUsuńśliczny ten Twój dom:)uważaj na wodę,z tym żywiołem nie ma żartów:)pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze życzę szybkiego powrotu do zdrowia i do domu Mamie:)
OdpowiedzUsuńA po drugie - piękna szklarnia, jeszcze takiej nie widziałam i będę wzdychać cicho z zazdrości ;)
Pozdrawiam serdecznie
Szklarenka CUDOWNA! Zazdraszczam jej i to bardzo, stolik pod nia tez piekny.
OdpowiedzUsuńDla Twojej Mamy zycze duuuzo zdrowka.
Pozdrawiam cieplutko.
Szybkiego powrotu do zdrowia dla Twojej Mamy życzę.
OdpowiedzUsuńSzklarenka prześliczna - masz smykałkę do wynajdywania ślicznych szpargałów.
Ja również życzę Twojej Mamie szybkiego powrotu do dom...A szklarenka samo cudo...Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZnam tą bolączkę, bo u mnie w sąsiedztwie też ma galeria handlowa powstać ;(
OdpowiedzUsuńCiekawy przedmiot - szklarenka, ale roślinka którą w niej hodujesz, zagadkowa rownież dla mnie...(następnym razem poproszę dokładniejsze zdjęcie okazu ;) )
Duzo zdrówka życzę mamie
Przede wszystkim życzę Twojej mamie szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńTo najważniejsze.
Szklarenka jest urocza.
Jak zrobisz drzwi, pochwal się nimi- jestem przekonana, że będą godne podziwu:)
Pozdrawiam!
Magda
Przytulam Cię mocno i ściskam a mamie życze dużo sił i zdrowia!
OdpowiedzUsuńPiękna szklarenka, jak ze snów! zdradzisz gdzie nabyłaś??
Pozdrawiam :)
Szklarenka naprawde warta grzechu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zycze mamie szybkiego powrotu do zdrowia;)
Kasiu,życzę Twojej Mamie powrotu do zdrowia!Będzie dobrze!!
OdpowiedzUsuńPiękna szklarenka!Gdzie takie cudo znalazłas??Szafka też piękna!Bardzo ciekawa jestem Twoich drzwi!!
Pozdrawiam serdecznie
szklarnia przepiękna, tak jakby nawet lekko pachnie secesją...:) życzę siły wewnętrznej do pokonywania życiowych kłopotów, trzymam kciuki za powrót mamy do zdrowia. Tylu ludzi wysyła pozytywne myśli więc z pewnością będzie dobrze:) Pozdrawiam i zapraszam w moje świeżo-otwarte progi:)
OdpowiedzUsuńCiekawa szklarenka! Wygląda bardzo oryginalnie:)
OdpowiedzUsuńCo do tych ludzi, którzy tłumnie odwiedzają nadrzeczne tereny, to myślę, że spora część z nich przychodzi patrzeć na stan wody ze strachu. Jakby nie było to niebezpieczny żywioł, który w ciągu kilku minionych dni pochłonął naprawdę sporo:(
A Mamie dużo zdrowia i szybkiego powrotu dobrego samopoczucia! Szpital to szpital i chyba mało komu pozytywnie się kojarzy, ale ważne, że jak sama piszesz Mama ma tam dobrą opiekę!
Życzę dużo zdrowia Twojej Mamie!!
OdpowiedzUsuńFajne to szklane "cóś" z kwiatkami :)Pozdrawiam :)
Tą śliczną szklarenkę widziałam już wczoraj na Deccori i się nią zachwyciłam.
OdpowiedzUsuńPiękne masz mieszkanko.
Mamie życzę bardzo dużo zdrowia, będzie dobrze. Nie martw się.
Dużo,dużo zdrówka dla mamy!
OdpowiedzUsuńSzklarenka cudna!Nigdzie takich nie widziałam,a przyznam się,że przydałabymi się taka dekoracja :)
Pozdrawiam cieplutko i czekam na drzwi :D
Witaj! Wszystkiego dobrego dla Twojej Mamy i szybkiego powrotu do zdrowia oczywiście!:-)
OdpowiedzUsuńMasz niesłychanie piękne mieszkanie. Szklarenka jest śliczna...gdzie ją kupiłaś?:)
Ciekawa jestem drzwi:)
Pozdrawiam serdecznie!
Dla Mamy szybkiego powrotu do zdrowi!!A Tobie mniej smutku...Twoja szklarnia zabójcza:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWspółczuję mamie pobytu w szpitalu!! Na pewno dojdzie do zdrowia i niedługo wyjdzie będę trzymała kciuki!! Wiem jak to jest moja mama niedawno miała zawał, człowiek czuje się bezradny. Ważne że ma dobrą opiekę i oczywiście miłe pielęgniarki!!!
OdpowiedzUsuńSzklarnia piękna!!!! Też mam tak z kwiatkami że nie wiem co mam ale ładnie wyglądają ;)
Uważaj na wodę! Ja mieszkam koło Szczecina a pracuję 10 metrów od Odry nie raz nam woda podchodziła pod same drzwi też się martwimy!! Sprawdzaj poziom wody i jakby co dzwoń po worki z piaskiem ( można dzwonić do straży miejskiej!!)
Pozdrawiam trzymaj się ciepło
Nikusia
Przede wszystkim zycze zdrówka dla mamy.
OdpowiedzUsuńSzklarenka cudna.
Trzymaj sie