Przedstawiam kilka ujęć z renowacji i przeróbki jednego z mebelków.
To bardzo stara szafa, jednak taka z duszą (na drzwiczkach zdaje się widnieje coś na wzór herbu...?).
Jeszcze nie jest w pełni ukończona, gdy będzie - zamieszczę zdjęcia.
Pracy było sporo, gdyż w trakcie malowania okazało się, że drewno jest zalane czymś, co je miejscami wypaliło (widać to na zdjęciu, w postaci zacieków). Walczyłam z plamami, jednak i na nie sposób się znalazł ;)
Tak wyglądała szafa...
Fajny pomysł z malunkiem w środku.
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanko jak wybawić plamy z drewna?Próbowałam zetrzeć,ale drzewo tak mocno wpiło,że się nie da kompletnie,a to akurat jest w szufladzie też z szafki wygrzebanej na starociach.
OdpowiedzUsuńMadlinko, ja zamalowałam plamę farbą olejną do drewna, po czym pokryłam to (po wyschnięciu) akrylem. To sposób na pomalowane meble oczywiście, bo samej plamy raczej już nie usuniesz...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Przemiana niesamowita!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo mi się podoba:) Proszę, pokaż to cudeńko jak już będzie skończone i zagospodarowane:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
jesteś bardzo zdolna strasznie mi się podoba twój blog :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny mebel. Chylę czoła i zazdroszczę Ci tego że potrafisz!!!
OdpowiedzUsuńI jeszcze zapraszam do mnie po WYRÓŻNIENIE!!!
OdpowiedzUsuńAleż ładnie! Jesteś Kasiu prawdziwą mistrzynią metamorfoz.
OdpowiedzUsuńNo proszę, nowe życie dostała. Ja to choruję na taką szafę, którą mogłabym wykleić piękną tapetą w środku - ale ani szafy ani tapety nie posiadam ;-) No coż pomysł tylko noszę. Może kiedyś....
OdpowiedzUsuńPiękne przecierki, widać to doskonale na ostatnim zdjęciu, zdolniacha z Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńkoniecznie pokaż to cudo po ukończeniu!!!
Wow będzie piękna !!! Już to widać.
OdpowiedzUsuńBuziak
Dziękuję bardzo za informację,a ja myślałam,że znalazłaś jakiś "wywabiacz plam do drewna";)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Natalia
Z takiego starego lamusa zrobiłaś cudo.
OdpowiedzUsuń