29 stycznia 2010

Odetchnęłam...

Odebrałam wyniki. Lekarza już wprawdzie nie zastałam, by skonsultować szczegóły, ale uspokoiłam się po obejrzeniu wyników. Bałam się, bo badałam krew utajoną.. ale wyszło ujemnie, więc odetchnęłam z ulgą. Tak się bałam...
Po wizycie w gabinecie miałam dzwonić po męża, by mnie odebrał, jednak nabrałam ochoty na długi spacer, nic dziwnego, po takiej wiadomości biegłabym gdziekolwiek... ;) Nie jest z moim zdrówkiem idealnie, bo drażliwość stwierdzona, więc dieta mnie czeka i to ostra (matko, a ja tak kocham czekoladę!!), no i muszę zadbać o kondycję. Od trzech dni uprawiam jogę, więc dziś połamana jestem tak, że z trudem buty wkładam;) Ale to chyba przejdzie..
Kochane, teraz do Was. Tych, które zawsze zostawią pod postem parę ciepłych słów.
Bardzo Wam dziękuję. Gdy człowiek ma świadomość, że nie tylko on sam się o siebie troszczy... Ach, cóż tu pisać wiecej... Kochane jesteście, takie perełki prawdziwe.
Dziękuję

11 komentarzy:

  1. Cieszę się razem z Tobą...u mnie niepewność do Wielkanocy.Strach ma wielkie oczy,coś w tym jest.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobra wiadomość jest bezcenna :)).Wiedziałam,że będzie dobrze (to taki mój niepoprawny optymizm).Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak trzymaj ! Cieszę się razem z Tobą.

    OdpowiedzUsuń
  4. No to kamień spadł mi z serca i roztrzaskał się na o podłogę ;) cieszę sie, że wyniki wyszły pozytywne i byle ten optymizł trwał nadal!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudpwnie,że to nic poważnego.Do diety i jogi na pewno się przyzwyczaisz :)

    Ściskam mocniutko.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się,że to nic poważnego!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciesze się, że nic bardzo poważnego!A dietka dobrze wpłynie na ogólne samopoczucie, tym bardziej, że wiosna tuż, tuż...Pozdrawiam serdecznie i miłego wieczorku życzę!

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne są takie dobre wieści:-)
    I już niczym się nie przejmuj(jelita nie lubią;-)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  9. Baaardzo się cieszę, że to tylko dieta.W promocji dostaniesz piękną figurę. Czy wiesz, że duży wpływ na drażliwość jelita ma stres? Więc dużo spokoju czy życzę!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Głowa do góry, a będzie dobrze :-) Pozdrawiam serdecznie i ściskam!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Dawno tu nie zaglądałam i żyłam w nieświadomości. Bardzo się cieszę, że wszystko dobrze, dbaj o siebie i nie przemęczaj się za bardzo.
    Przytulam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za poświęcony czas... :)

Udostępnij