28 kwietnia 2010


Cisza...
Śpiew ptaków za oknem...
Cisza...
Przytłumione światło świec i nocnych lamp...
W tle gra cichutko piano jazz...
Dziecko śpi...
Cisza...
Chwila zapomnienia z ulubioną lekturą...

Takie chwile lubię...


5 komentarzy:

  1. pięknie i nastrojowo, aż się rozmarzyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czysty relaks.
    Tez lubie spedzic czas z ksiazka.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Najpiękniejsze chwile w ciągu dnia!!
    Cisza,książeczka,muzyczka.....
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja właśnie teraz trwam w takiej błogiej ciszy...
    :)
    Pozdrawiam porannie z kubkiem kawy w dłoni :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzeba łapać takich chwil jak najwięcej, delektować się nimi, smakować niespiesznie.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za poświęcony czas... :)

Udostępnij