Jestem wrażliwcem. Poza malarstwem, w moim życiu ogromną rolę odgrywa muzyka. Bardzo często wywołuje u mnie łzy wzruszenia. Mam to po mamie, a właściwie Dzięki niej (mamcik, kocham <3).
Tak sobie pomyślałam, że dziś zamieszczę dla Was listę utworów muzycznych, które wywołują u mnie dreszcze. Które odczarują każdy zły dzień, przegonią każdą czarną chmurę. I których zawsze słucham głośno i z zamkniętymi oczami. To moje muzyczne, emocjonalne must-have ;)
1. The New Age Orchestra & Voices - Mystera
2. Loreena McKennit - Dante's Prayer
3. Elin Manahan Thomas - Eternal Source of Light Divine
4. Jelena Tomasevic - Oro
5. Ethno Jazz Band Iriao - For You
6. Il Divo - Nella Fantasia
7. Dimash Kudaibergen - Sos (absolutnie najpiękniejszy głos, jaki kiedykolwiek słyszałam)
8. Jon Henrik - Fjallgren
9. Soundtrack z "Tajemniczego ogrodu" Zbigniewa Preisner'a, a także Z.Preisner - Van den Budenmayer Concerto en Mi Mineur
10. Andrew Johnston - i w jego wykonaniu: Pie Jesu.
Może znacie, a jeśli nie, posłuchajcie.
Jeśli chcecie podzielić się tym, co Was wzrusza, słucham.. :)
Dla mnie muzyka też jest bardzo ważna,bardzo często inspiruje mnie do działania, daje mi takiego kopa. Tych utworów nie znam, ale z chęcią odnajdę i posłucham co Ciebie inspiruje i wzrusza. Pozdrawiam serdecznie. Anita
OdpowiedzUsuń