23 września 2015

Wianki jesienne

   "Jesień idzie, nie ma na to rady"...
To fragment utworu, który daaaawno temu (kiedy jeszcze miałam czas na grę na gitarze) często wybrzmiewał w moim domu.
No i rady rzeczywiście nie ma. Czy nad tym ubolewam..? Absolutnie nie. Lubię tę porę roku. Chyba nawet bardziej niż lato z tymi jego upałami...
    Miewam wprawdzie ostatnio problemy z koncentracją, jednak staram się trzymać wszystko w ryzach... Codziennie czas zajmują mi obowiązki, pasje, praca i jazda po mieście. Jazdę baaardzo polubiłam, pomimo tego, że jeszcze zdarza mi się zgasnąć na światłach... (płonę wówczas ze wstydu niczym najjaśniejsza pochodnia). Najchętniej wsiadłabym już w swoje auto i jechała tak przed siebie..daleko... ale.. wszystko w swoim czasie... ;)

Póki co zajmuję się tym, co kocham - spędzam czas bardzo twórczo.
Niedawno powstały wianki, które zdobią głogowską cukiernio-kawiarnię znajomych (Cafe Meryk).
Miały być bogate, radosne i eleganckie zarazem. Wyszły tak...




















O, a tak kończę ciężki dzień - łyczkiem własnej naleweczki malinowej. Smakuje wybornie. Ta na zdjęciu to wyrób zeszłoroczny. Jeśli będziecie sobie życzyli, podam przepis. Osobiście uwielbiam!!
:)





   Kochani, jeśli jesteście alergikami bądź temat alergii jest Wam w jakiś sposób bliski, zapraszam Was do zaglądnięcia na stronę dopoznania.pl, gdzie właśnie pojawił się mój najnowszy artykuł "Przestrzeń dla alergika" ;) KLIK

   Uciekam do wiankowania, a Wam życzę wszystkiego, co piękne!! :)

15 komentarzy:

  1. Podaj przepis na nalewkę może jeszcze uda się kupić maliny to bym zrobiła :) na zime będzie jak znalazł
    Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny wianek, kolorowy i wesoły :)
    Bardzo fajna kawiarenka, tak miły ma wystrój zewnątrz, te wszystkie kwiaty, latarenki, dekoracje, że każdy chętnie tam wejdzie :)
    Naleweczki super sprawa, ja też uwielbiam je robić :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)
      Co do kawiarni - faktycznie jest to miejsce bardzo klimatyczne i ciepłe:) W dodatku podają przepyszne lody...
      Ściskam!!

      Usuń
  3. Piękny wianek i cała aranżacja. Bardzo jesiennie. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. cudowne wianki stworzyłaś,piękne a naleweczka własnej roboty na koniec dnia...miodzio:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kasiu wianek przepiękny, nie mogę się nadziwić Twoim wszechstronnym talentom:) Trochę spóźniona jestem ale życzę Ci Kasiu z okazji niedawnych Urodzin wszystkiego co naj, najlepsze, szybkiego spełnienia marzeń Tobie wiadomych, powodów do radości i uśmiechu każdego dnia i ludzi wokół szczerych, życzliwych, dobrych..:) Pozdrawiam Cię Kasiu najserdeczniej:) Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne zdjęcia! 100% jesieni:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję, Twoje prace będą podziwiać zrelaksowani ludzie popijający niespiesznie kawkę, czy może być lepiej? Pozdrawiam Dora

    OdpowiedzUsuń
  8. Tu Ania, wianki piękne - ale ja powtarzam to co, napisały Panie wcześniej.
    Bardzo proszę o przepis na nalewkę malinową. Mamy ich w ogrodzie dużo, zawsze łapanie "ochotników" do zbierania jest trudne, ale zimą wszystkie te przymusowe ochotniki szybciutko do piwnicy po soki, tylko z malin - słyszę wtedy.
    Pozdrawiam,
    aniapatrzy@gmail.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za poświęcony czas... :)

Udostępnij