To fragment utworu, który daaaawno temu (kiedy jeszcze miałam czas na grę na gitarze) często wybrzmiewał w moim domu.
No i rady rzeczywiście nie ma. Czy nad tym ubolewam..? Absolutnie nie. Lubię tę porę roku. Chyba nawet bardziej niż lato z tymi jego upałami...
Miewam wprawdzie ostatnio problemy z koncentracją, jednak staram się trzymać wszystko w ryzach... Codziennie czas zajmują mi obowiązki, pasje, praca i jazda po mieście. Jazdę baaardzo polubiłam, pomimo tego, że jeszcze zdarza mi się zgasnąć na światłach... (płonę wówczas ze wstydu niczym najjaśniejsza pochodnia). Najchętniej wsiadłabym już w swoje auto i jechała tak przed siebie..daleko... ale.. wszystko w swoim czasie... ;)
Póki co zajmuję się tym, co kocham - spędzam czas bardzo twórczo.
Niedawno powstały wianki, które zdobią głogowską cukiernio-kawiarnię znajomych (Cafe Meryk).
Miały być bogate, radosne i eleganckie zarazem. Wyszły tak...
O, a tak kończę ciężki dzień - łyczkiem własnej naleweczki malinowej. Smakuje wybornie. Ta na zdjęciu to wyrób zeszłoroczny. Jeśli będziecie sobie życzyli, podam przepis. Osobiście uwielbiam!!
:)
Kochani, jeśli jesteście alergikami bądź temat alergii jest Wam w jakiś sposób bliski, zapraszam Was do zaglądnięcia na stronę dopoznania.pl, gdzie właśnie pojawił się mój najnowszy artykuł "Przestrzeń dla alergika" ;) KLIK
Uciekam do wiankowania, a Wam życzę wszystkiego, co piękne!! :)
Podaj przepis na nalewkę może jeszcze uda się kupić maliny to bym zrobiła :) na zime będzie jak znalazł
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ania
Podam Aniu, nie ma sprawy:) Pozdrawiam
UsuńCudny wianek, kolorowy i wesoły :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna kawiarenka, tak miły ma wystrój zewnątrz, te wszystkie kwiaty, latarenki, dekoracje, że każdy chętnie tam wejdzie :)
Naleweczki super sprawa, ja też uwielbiam je robić :))
Dziękuję:)
UsuńCo do kawiarni - faktycznie jest to miejsce bardzo klimatyczne i ciepłe:) W dodatku podają przepyszne lody...
Ściskam!!
wianek obłędny !!!
OdpowiedzUsuńMiło mi:)))))
UsuńPiękny wianek i cała aranżacja. Bardzo jesiennie. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu, również pozdrawiam!!
Usuńale klimatyczne miejsce :)
OdpowiedzUsuńMhm..bardzo... :))))
UsuńPozdrawiam ciepło!!
cudowne wianki stworzyłaś,piękne a naleweczka własnej roboty na koniec dnia...miodzio:)
OdpowiedzUsuńKasiu wianek przepiękny, nie mogę się nadziwić Twoim wszechstronnym talentom:) Trochę spóźniona jestem ale życzę Ci Kasiu z okazji niedawnych Urodzin wszystkiego co naj, najlepsze, szybkiego spełnienia marzeń Tobie wiadomych, powodów do radości i uśmiechu każdego dnia i ludzi wokół szczerych, życzliwych, dobrych..:) Pozdrawiam Cię Kasiu najserdeczniej:) Agnieszka
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia! 100% jesieni:)
OdpowiedzUsuńGratuluję, Twoje prace będą podziwiać zrelaksowani ludzie popijający niespiesznie kawkę, czy może być lepiej? Pozdrawiam Dora
OdpowiedzUsuńTu Ania, wianki piękne - ale ja powtarzam to co, napisały Panie wcześniej.
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o przepis na nalewkę malinową. Mamy ich w ogrodzie dużo, zawsze łapanie "ochotników" do zbierania jest trudne, ale zimą wszystkie te przymusowe ochotniki szybciutko do piwnicy po soki, tylko z malin - słyszę wtedy.
Pozdrawiam,
aniapatrzy@gmail.com