Oto obiecana już dawno fotorelacja z warsztatów w kwiaciarni.
Po raz pierwszy prowadziłam warsztaty z decoupage'u, wyszły świetnie. Kobitki spisały się wzorowo, bo pomimo kosztowania w międzyczasie własnej roboty naleweczek ;)
wykonały kawał dobrej pracy.
Zresztą, sami oceńcie... ;))
To mój ostatni tydzień w pracy. Wielkimi krokami zbliżają się wakacje. Dłuuugie wakacje ;))
Tymczasem przesyłam Wam wielki uśmiech i .. zachęcam do pozostawienia śladu;)
Pozdrawiam serdecznie...
Warsztaty w kwiaciarni, sama przyjemność i te naleweczki, nic tylko pozazdrościć :)) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńcudne prace.widac ze pojetne uczennice ;)i dobry nauczyciel.
OdpowiedzUsuńNoo, na takie warsztaty przy naleweczce i to ja się piszę, kiedy następne? ;)
OdpowiedzUsuńFajne są takie kreatywne spotkania, brakuje mi ich trochę :/
dzięki naleweczce i szefowej powstały śliczne prace.
OdpowiedzUsuńmiłego odpoczynku
Fantastyczne warsztaty, fajne miejsce, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne te pudełeczka! Gratulacje dla Ciebie i kursantek! A warsztaty przy naleweczce, wśród zapachu kwiatów to raj na ziemi i sama przyjemność !
OdpowiedzUsuńMusiało być wspaniale aż do pozazdroszczenia :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTak pięknie napisałaś o sobie i marzeniach w profilu, że nie mogłam się powstrzymać, by nie zostawić po sobie śladu.Mieć zawsze świeże kwiaty w wazonie i bywać w operze - to chyba marzenie każdej kobiety( a przynajmniej moje ).
OdpowiedzUsuńWidać, że warsztaty musiały być bardzo przyjemne, a i owocne. Pozdrawiam serdecznie :)