31 października 2015

Moja Biała Dama

   Jak co roku dziś moje dziecię przeobraziło się w dziecię nie moje. Tym razem padło na Białą Damę. Od dziś wprawdzie jestem uboższa o jeden biały obrus, ale cóż... czasem trzeba coś poświęcić..dla przedniej zabawy;)

Zdradzę Wam, że osobiście nie mogę się napatrzeć na poniższe zdjęcia. Dlaczego..? Otóż dlatego, że nie widzę na nich już mojej maleńkiej Juleczki. Mojego malucha. Widzę zaś Dziewczynkę. Dorastającą dziewuszkę, ambitną, poukładaną, zwariowaną. Rozpiera mnie duma. KOCHAM. Pomimo, że dziś ciut.... straszy...... ;))))))))))))















Trzymajcie się ciepło i nie dajcie wystraszyć małym domokrążcom łaknącym słodyczy;)))

12 komentarzy:

  1. Cukierek,albo psikus ;) A później tylko dentysta;)
    Świetnie wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dawno do Ciebie nie zaglądałam Kasiu, więc przede wszystkim - gratuluję Ci zdanego egzaminu i odebrania prawa jazdy. :) Niech Ci służy dobrze, podobnie jak autko, które wybierzesz. Julcia wygląda uroczo - na ostatnim zdjęciu przypomina główną bohaterkę z filmu pt. "Gnijąca panna młoda", więc charakteryzacja udała się w 100%. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Na chwilę obecną uczę się jazdy swoim obecnym autem i staram się nie wariować, gdy "obtrąbiają mnie" na prawo i lewo;)
      Co do Julki, uśmiałam się z tej gnijącej panny, bo gdy zrzuciłam zdjęcia pomyślałam to samo. Ba, nawet post miałam zatytułować "Gnijąca panna młoda" hahahha :))))
      Pozdrawiam Cię równie serdecznie!!!

      Usuń
  3. Super zdjęcia! Świetny makijaż Halloween'owy, na przedostatnim zdjęciu wydaje się jakby te domalowane rzęsy to były jej własne takie długie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnóstwo radochy z tym przebieraniem. U mnie w ruch poszły wszystkie moje kosmetyki i włosy dęba mi stanęły jak dziewczyny wyszły z łazienki - nie na ich widok tylko łazienki ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OMG... domyślam się w jakim byłaś stanie... ;)))))

      Usuń
  5. Pięknie straszy :)
    dziękuję za odwiedziny, miło mi było.

    OdpowiedzUsuń
  6. Noo, fajna Haloweenowa corcia)
    Sporo przebierancow nas nawiedzilo w sobote)
    Od wiedzm, wrozek i czarownic, po rocznego policjanta, he he:)))
    Buziaki)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę... w sumie...pan policjant to też straszak hahahahaha ;)
      Buźka Kasiu!!!!

      Usuń

Dziękuję Ci za poświęcony czas... :)

Udostępnij