16 kwietnia 2013

Zielone krzesło

Czekam na deszcz.
Uwielbiam malować w deszczowe dni. Jeszcze świeci słońce, ale ma padać, a na niebo już się wkradły szaro-ponure obłoki. Jest dobrze...

 Dziś skończyłam przerabiać stare sosnowe krzesło. Teraz robię lawendową walizę. Właściwie poprawiam, bo to już drugie podejście. Czasem potrzebuję czasu, by coś wyszło mi tak, jak bym sobie tego życzyła;))
A oto krzesło. Przed przeróbką i po, w wersji zielonej...





Dziękuję serdecznie za miłe komentarze;)
Pomimo tego, że czekam na deszcz,Wam życzę dużo słońca!!

21 komentarzy:

  1. Piękny odcień zieleni wybrałaś :) Krzesło prezentuje się rewelacyjnie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. cudne zdjecia pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezły zbieg okoliczności. Właśnie dzisiaj zabrałam się do malowania kompletu krzeseł w zieleni :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Hehe zatem czekam na fotorelacje;) Cieszę się, że jest jeszcze ktoś, kto nie maluje tylko na biało:)
    Dzięki dziewczyny za odwiedziny i dobre słowo. Życzę Wam miłego wieczoru

    OdpowiedzUsuń
  5. Krzesełko w zieleni jest piękne. Bardzo lubię tu zaglądać do Twojego domku.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Zazieleniło sie wiosennie:) Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo podoba mi się to krzesełko w zieleni. Czy ten odcień ma jakąś nazwę? Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Krzesło po metamorfozie wygląda wspaniale:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Gabraj, kolor ma nazwę "zielony" ;) Mam jakoś tak ostatnio parcie na kolorowe meble..a krzesło to dopiero początek;)
    Pozdrawiam i dziękuję Wam za komentarze

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny miętusek.
    chiałabym serdecznie zaprosić Cię na zakupy do mojego nowo otwartego sklepu redecor.pl wszystkie topowe skandynawskie marki pod jednym wirtualnym dachem Zapraszam również, do wizyty na moim blogu i moim pinteset gdzie mnóstwo pomysłów na wykorzystanie i aranżację moich artykułów. zapraszam serdecznie Gosia z homefocuss.blogspot.com
    są też dodatki w kolorze miny:-)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale cudnie teraz wygląda! Takie swojskie, wiejskie klimaty:-)Ja mam stołek zielony znaleziony przez teścia koło śmietnika. Jest bosko zielony i za kazdym razem, kiedy patrzę na niego, chcę przemalować na biało, ale wycofuję się i czekam, bo nie mogę rozstać się z tą jego zielenią. I tak od dwóch lat;-) Buziole dla głogowianki od legniczanki:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam Pani bloga.. Mimo, że jestem nowa w blogowym świecie to tu zaglądam codziennie, wspaniały klimat, piękne inspirujące rzeczy..

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję Wam kochane za ciepłe słowa:) Jest mi ogromnie miło, że mnie odwiedzacie, że pozostawiacie po sobie ślad. I w ogóle..to wspaniałe uczucie, kiedy podoba się Wam to, co robię;)
    Ściskam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny kolor:)
    Ostatnie zdjęcie BOSKIE:)))
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  16. Pozdrowienia serdeczne z Dobrych Czasów.Zapraszam w odwiedzinki,ja u Ciebie zostanę na dłużej.Pięknie tu-kolorowo i bardzo wiosennie,Twoje prace są po prostu cudowne.Miłego wieczoru

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za poświęcony czas... :)

Udostępnij