Moi znajomi bardzo mi ostatnio pomogli. Byłam w wielkiej potrzebie, a wzamian za to, że mogłam na nich liczyć, wykonałam małe zlecenie - biureczko dla ich córci, Hani. Miało być w bieli, nie postarzane (choć bardzo mnie korciło;) ) i z motywem z metalowej osłonki zakupionej w Ikei...
A tutaj już skrzyneczka na klucze, oczywiście do kupienia w Rustykalnym Domu ;)
Co do Ikei, sprawiono mi ostatnio ogromną przyjemność;) Otóż z nowym katalogiem otrzymałam świetny pled w kolorze granatowym. Wspaniała niespodzianka!! Dziękuję serdecznie;)
Z kolorem trafiono, bo tak się składa, że zamierzam pomalować ściany (częściowo) na błękit z czerwienią. Nie wiem skąd u mnie ta ciągota do takiego właśnie zestawu..hmm, cóż, zobaczymy jak wyjdzie;)
Tymczasem życzę Wam danego weekendu!!
Pięknie , ostatnio zaczęłam świrować na punkcie białych mebli i białych dodatków. A co trzeba zrobić, żeby Ikea zrobiła taką niespodziankę? ;)
OdpowiedzUsuńWitam :) Piękne biurko i oczywiście śliczna skrzyneczka :) Pozdrawiam D.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
bardzo ładne biureczko a zestaw zapowiada sie ciekawie bardzo ;)
OdpowiedzUsuńPiękne biureczko, świetna niespodzianka w szufladzie. :)
OdpowiedzUsuńpięknie wszystko wyszło..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbiurko: wielkie WOW!!! mala bedzie zadowolona, a jej rodzice - jestem przekonana, ze wpadna w zachwyt!!!
OdpowiedzUsuńwiem ile musialas sie przy tym napracowac!!! efekt swietny!
kochana zycze moc sukcesow w rozwijaniu biznesu!!! bardzo mnie ciesza takie inicjatywy, tworzyc cudowne rzeczy - powodzenia!
usciski!
Jeju, te biurko jest cudne. Marzę o takim :)
OdpowiedzUsuńŚliczne biureczko:)
OdpowiedzUsuńfajne cuda robisz
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Podziwiam...
OdpowiedzUsuńBiureczko wyszło rewelacyjnie :) Też przecierki by mnie kusiły, ale klient nasz pan :)
OdpowiedzUsuńPiękne biureczko- szafeczka też!
OdpowiedzUsuńŚliczne prace, bardzo delikatne :)
OdpowiedzUsuńcudnie wyszło mój maż własnie zrobił moim szkrabom dwa białe biureczka i powiem ci ze to był naprawde zły wybór ... teraz bedzie musiał je oczyscic i pomalowac bejca albo przezroczysta albo sie dobierze ładny kolor drewna ... małe mimo podkładek za bardzo pastelami i farbami mi pobrudziły i niby farby nie toksyczne a jednak nie daja sie wyczyscic ...
OdpowiedzUsuńtwoje jest cudne uwielbiam baiłe meble pozdrawiam ciepluteńmo
Witaj,
OdpowiedzUsuńbardzo pięknie Ci wyszło biurko. Ja swojej córce też będę przemalowywała sosnowe mebelki.
Pozdrawiam,
Asia
Biureczko wyszło fajnie, a serducho w szufladzie to świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńŁadnie to wygląda.
OdpowiedzUsuń