Coraz mniej światła w domu za sprawą pogody ale i nowo wybudowanej (o zgrozo, w końcu!!) kamienicy naprzeciwko, o dziwo, nawet niezłej (bałam się widoku, który zaserwuje deweloper, na przykład psychodelicznej czerwieni;) ), z atrapami okiennic i balkonikami w francuskim stylu..
Dziękuję za wskazówki jak pozbyć się problemu z komentarzami. Właśnie wypróbowuję nową przeglądarkę, zobaczymy co z tego wyniknie.
Przyznam się Wam do czegoś. To moje "wsiąkanie" w ostatnim czasie to wynik poszukiwania wymarzonego domku. Tak, wróciłam do tematu;) Szukam intensywnie, czegoś starego, do remontu, z duszą... Nie jest to łatwe. Często starsi ludzie będąc związanymi ze swymi domami dość długo, proponują wygórowane ceny, które są niestety nieadekwatne do stanu nieruchomości. Szukamy już długo i zapewne jeszcze długo poczekamy. Ale jestem dobrej myśli. Kiedyś zależało mi na czasie, teraz jednak podchodzę do sprawy z dystansem, spokojnie. Kiedyś się coś trafi..
Póki co realizuję plany w moim małym M. Powoli wprowadzam elementy "wsiowej chaty", bo tak mieszka mi się najlepiej. Zamontowałam dechy na ścianie, jeszcze wiosną zamontuję 2 belki na suficie. Zamierzam też z przyszłości wymienić wszystkie wsporniki na takie, które sama zaprojektuję. No i chciałabym położyć w pokoju płytki, takie w toskańskim stylu, postarzane.. ale to raczej odległy plan;)
Nasz Pan metaloplastyk obiecał do końca tygodnia skończyć pergolę. Mam motyle w brzuchu, bo to pierwszy mój projekt, całkowicie mój, no i to takie raczej dziwadło, czyli to co lubię;))
W następnym poście pokażę lustro, które chciałabym odsprzedać. Nadawałoby się do łazienki, ale też przedpokoju.. Miało być montowane w domku, którego nie udało się znaleźć przed zimą, więc chcę się go pozbyć, bo trzymać nie bardzo mam gdzie. A jak kiedyś, za 10 lat, w końcu znajdę dom ;D to zrobię sobie nowe;)
Życzę Wam dużo pogody ducha w tym szczególnym czasie...
;)
;)
Wiejskie klimaty i mnie bardzo pasują. POwodzenia z szukaniem wymarzonego domku!
OdpowiedzUsuńznajdziesz ,znajdziesz-pamiętam nasze poszukiwania..większego mieszkania...a trafił nam się stary,poniemiecki domek......i tez kocham belki...w zeszłym roku obelkowaliśmy dól....piękna ta kuta wstawka:))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki Qrko, fajnie że jeszcze ktoś wierzy w moje szczęście;)) Mało go ostatnio, bo cokolwiek znajduję - zaraz dopada nas jakiś pech..
OdpowiedzUsuńMyszko - dziękuję;)
super blog i obrazki
OdpowiedzUsuńmój blog: http://agatucha123-agatuszka.blogspot.com/
Szukaj spokojnie. Czasami okazuje się, że domy same nas znajdują. Pięknie u Ciebie. Dopiero teraz zobaczyłam, że Ty też mieszkasz na Dolnym Śląsku:-) Pozdrowionka:-)
OdpowiedzUsuńCierpliwości,..gdzieś czeka na was ten wymarzony...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Trzymam kciuki za znalezienie domu. Na pewno sie uda.
OdpowiedzUsuńKasiu-kto szuka nie błądzi.Wierzę,że znajdziesz ten wymarzony..
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje mieszkanko.
Buziaki
Mnie tez bardzo podoba sie Twoje mieszkanie Kasiu! A dom znajdzie sie, podobno kazdy predzej czy pozniej trafia na TEN wlasciwy.
OdpowiedzUsuńsciskam
B.
Zgadzam się z poprzedniczkami, czekaj a Twój dom, ten wymarzony Cię znajdzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco