11 listopada 2016

Róże w klimacie vintage

   Wczorajszy wieczór spędziłam w miłym towarzystwie mojej sąsiadki, mieszkającej na co dzień w Londynie. Lubię z nią rozmawiać. Słuchać opowieści o mieście, londyńczykach, zwyczajach.. Sama rozmówczyni zaś jest osobą niezwykle kreatywną i obdarzoną dobrym smakiem, dlatego wczoraj przez większość wieczoru prawiłyśmy o świątecznych dekoracjach i urządzaniu wnętrz.
W ogóle lubię słuchać mądrych ludzi. Takich, którzy są poukładani, dobrzy,szczerzy i prawdziwi. Po upływie czasu analizuję takie rozmowy i zastanawiam się, czego powinnam się od swojego rozmówcy nauczyć, z czego powinnam brać przykład. Człowiek to dla mnie ogromne i niewyczerpane źródło wiedzy, doświadczeń i inspiracji. I - jaki by nie był - wzór do naśladowania, mam na myśli naturalnie zachowania pozytywne i niosące za sobą wartości ;)

   Na jej zamówienie wykonałam ostatnio obraz. Miały to być róże w przybrudzonych kolorach, na ciemnym tle. Całość miała nawiązywać do stylistyki vintage. Przyznam, że miałam frajdę, bo - jak wiecie - uwielbiam malować kwiaty, szczególnie właśnie róże i szczególnie w ciemnych kolorach.
Obraz wczoraj trafił do znajomej, która ma go podarować swojej mamie...









   Dzisiejszy post kończę wyjątkowo słodko. Mój ulubiony deser. W tym roku już przyozdobiony borówkami z własnego ogrodu :) Przysiądźcie na chwilę z kubkiem ulubionej herbaty i częstujcie się, zapraszam :)))






19 komentarzy:

  1. jeee:)jak ja uwielbiam ten deser:))uszczknę kawałeczek:))
    pięknie namalowałaś te róże:)))jestem pod wrażeniem:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny obraz Kasiu namalowałaś. Bardzo podoba mi się jego kolorystyka. :) Pozdrawiam Cię ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne te róże! :) Na pewno zachwyca przyszłą właścicielkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne róże! Ujęła mnie ta kolorystyka...

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki dziewczyny :) Osobiście też uwielbiam taką kolorystykę i w ogóle ciemne obrazy.. Bożenas - częstuj się kochana, deseru sporo, bo ja mam tak, że gdy coś gotuję/piekę, to wyczucia mi brak i zawsze wychodzi jak dla armii.... ;)))

    OdpowiedzUsuń
  6. O z przyjemnością częstuję się ,pod warunkiem że usiądziesz ze mną by celebrować chwilę...Aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z miłą chęcią Agnieszko!! Właśnie podziwiam Twoje kąty :)))

      Usuń
  7. Przepiękny obraz, malujesz takie na zamówienie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Tak, maluję na zamówienie. W razie czego można się kontaktować mailowo rustykalnydom@wp.pl bądź przez profil na fb :) Pozdrawiam

      Usuń
  8. Cudowna kolorystyka,róże przecudnej urody,a na deser ciasteczko,mniam,moje ulubione.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne róże, jest i smakowity akcent :)
    Pozdrawiam i zapraszam równie do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kasiu - rozwijasz się twórczo - super :)
    No a tort - to sama wiesz, że i nasz ulubiony.
    Wreszcie udało mi się kilka dni temu kupić "Siedlisko", na spokojnie przeczytać o naszych sąsiadach, bo wcześniej "na biegu", bez celebrowania słów ... Kasiu - szacun, pięknie napisałaś ten artykuł, Pani Redaktor, z sercem.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Juz nie mogę się doczekać! Kocham święta! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za poświęcony czas... :)

Udostępnij