Witam.
W pośpiechu prezentuję kilka migawek z mieszkanka. Zabiegana jestem nadal...
Poniżej kuchnia z ulubionymi bluszczami. Niektórzy uważają, że bluszcz wprowadza złą energię do domu. Hmm.. ja tam nie zauważyłam zmian odkąd go posiadłam, a poza tym.. cóż, to jedyne zielsko, które u nas rośnie, więc tak jakby wyboru nie mamy ;))


A tu to,co ostatnio zmalowałam. Marzenie leniuchów, czyli tacka śniadaniowa ;)

Dziękuję tym, którzy jeszcze do mnie zaglądają pomimo mojego "wsiąkania" ;))
Pozdrawiam, miłego dnia!!