26 grudnia 2016

Kadry niekoniecznie uporządkowane

   Dwa dni świętowania za nami. Wypoczęliście..? Tego nie jestem pewna, ale pewna jestem, że Wasze żołądki czują się dopieszczone... o ile nie "przepieszczone" :)))

   Coraz częściej pytacie mnie gdzie się podział rustykalny wystrój naszego domu. Wyjaśnię tym, którzy nie doczytali i tak dociekliwie dopytują tudzież zamartwiają się jego brakiem ;) Kochani, teraz rustykalny klimat zagości w naszym domku na wsi. Dotychczas urządzałam tak swoje mieszkanie w mieście, a robiłam to z tęsknoty za klimatem sielskiej wsi. Teraz już mamy swój wymarzony domek, który będzie drewniany, ciepły...ach.. ma być po prostu kwintesencją sielskości. Zaś mieszkanie w mieście ciut odciążyliśmy. A dlaczego biel..? Bo tego jeszcze tu nie było, bo tęsknię za światłem i przestrzenią.. i dlatego, że teraz to czerń staje się we wnętrzarskich trendach numerem 1,a ja jestem "przewrotowcem" i teraz właśnie stawiam na biel ;) Niemniej jednak nadal będzie ciepło, bo ciepły klimat w mieszkaniu jest dla mnie bardzo, bardzo istotny.

   Tych, których zmartwiła moja zmiana zapewniam, że wnętrza nadal są bardzo ciepłe i klimatyczne. Cały nastrój budują dodatki, których systematycznie przybywa. Wiecie ile kosztują piękne elementy dekoracyjne.. stąd opieszałość w wykończeniu pokoju dziennego, ale ja wyznaję zasadę: wolę poczekać i kupić coś porządnego. Nie uznaję półśrodków i tandety. Wnętrza mieszkania na pewno będą urządzone po mojemu i nie zabraknie tu rustykalnych elementów. Sukcesywnie będę pokazywać jak łączę je z elementami w zupełnie innym stylu. Zresztą..troszkę mnie już znacie i wiecie, że lubię łączyć stare z nowym, błysk i patynę..etc. etc. etc.....

   Pomysłów mam sporo, potrzeba mi jedynie środków i czasu. Ale jestem cierpliwa :))

Póki co poznajemy się z naszym nowym "M"... choć..muszę przyznać, że już pokochaliśmy jego nowe oblicze i jest nam tu bardzo, bardzo dobrze i..hmm..jak to określić..... O!! Hygge - to idealne odzwierciedlenie klimatu naszego domu. Zaprasza ciepłem, nie przytłacza, dodaje energii, zachęca delikatnością barw. Tak mi dobrze :))))
 Tych zaś, co tęsknią za ciężkim klimatem i kolorem, zapraszam do śledzenia bloga, bo wraz z Wami będę przebudowywać i tworzyć mój dom pod lasem, tak więc..mam nadzieję, że każdy z Was znajdzie w moich progach coś dla siebie :)














   Życzę Wam miłego i hygge'owego drugiego dnia Świąt!!
 :))))

17 komentarzy:

  1. Bardzo przyjemnie ogląda się te zdjęcia z muzyką w tle.
    Bardzo ładne wnętrze.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest pięknie,cudowny klimat stworzyłaś w swoim nowym wnętrzu.Metamorfoza niesamowita.Pozdrawiam Alicja

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładne świątecznie udekorowane wnętrze:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasiu pięknie u Ciebie i klimatycznie !!!
    Ach, ach !!!
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aguś :)) Jeszcze nie do końca urządzone..bo jeszcze mi się w głowie nie zapaliła lampka pod tytułem "tak jest idealnie" :))) Uściski!!

      Usuń
  5. Kasiu, czy możesz mi powiedzieć jak zrobiłaś taki świetny żyrandol?? Czy on jest gotowy, czy sama robiłaś?? :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Inaczej, ale równie pięknie. Ciekawa jestem Twojego domku pod lasem;-) Serdeczności noworoczne ślę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Florentyno, bardzo dziękuję :) Domek zaczniemy przebudowywać już koło wiosny i na pewno będę zdawać relacje na blogu ;) Sama nie mogę się doczekać..ale w zasadzie sam proces tworzenia jest piękny, więc.. :)) Uściski dla Ciebie!!

      Usuń
  7. Piękne wnętrze, bardzo inspirujące! Ja wciąż marzę o tym, by stanął wreszcie mój dom jak na razie próbuje tworzyć piękne wnętrze w mieszkaniu ;) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie to wygląda. Prosto i przytulnie tak jak lubię :) Szczególnie kuchnia mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  9. Faktycznie, muzyka bardzo dodaje klimatu, mimo że na ogół nie lubię dźwięków na stronie. Ale tutaj przyjemnie to współgra. Design mieszkania bardzo mi się podoba, choć u siebie wolę troszkę mniej dodatków, bo chyba cierpię na jakąś klaustrofobię. :-P U siebie jednak też planuję zmiany, choć zapowiada się większy remont, drzwi, okna wrocław.. :-) Mam nadzieję, że do wiosny się wyrobię.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za poświęcony czas... :)

Udostępnij