23 lutego 2016

Motyw różany

   Motyw różany bardzo często przewija się w moich pracach. Ci, którzy czytają mnie od lat, zapewne zdążyli to zauważyć ;)
Uwielbiam ozdabiać nim przedmioty, które tworzę. Jest romantyczny, nostalgiczny, trochę w staroangielskim stylu... To dość nietypowe, że za samymi kwiatami nie przepadam. Żywe róże nie są moimi faworytami. No, może były te z dziecięcych czasów, rosnące w ogrodzie mamy. Tamte, szczególnie w kolorze żółtym, pachniały nieziemsko. Dziś już takich nie spotykam.. albo zwyczajnie idealizuję róże, które pozostały w moich wspomnieniach... Żywego kwiecia nie darzę szczególną miłością, zaś malować róże wprost uwielbiam!!

Dziś postanowiłam namalować coś  z różanym motywem. Takim w stylu vintage. Miał być Janioł, ale powstała inna postać. Jakiś czas temu ktoś spytał mnie czemu nie maluję Elfów, takich bajkowych, z elfimi skrzydełkami. Postanowiłam więc spróbować. Tak oto dziś powstał Elf w różanej sukni...








   Och...zapachniało mi już wiosną............................czy Wam również...??
                        ;)

4 komentarze:

  1. :)Poczułam wiosnę jak rozkwitły u mnie cudnie pachnące hiacynty:))) Elf w różanej sukience prześliczny :)motyw różany w pastelowych różach ,zieleniach i miętach to motyw ,który zagości u mnie w święta wielkanocne :) pozdrawiam :) Lidka

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja kocham róże. Żywe, sztuczne. Na zasłonach, obrazkach, poszewkach, szkatułach. Po prostu uwielbiam motyw róż. Nawet nie miałam pojęcia, że z kawałka drewna można zrobić tak piękną rzecz. Masz talent, oj masz... Jestem pełna podziwu.

    Pozdrawiam - Magda
    http://umatiny.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. wyszedł pięknie, pastelowy różany, piękny

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za poświęcony czas... :)

Udostępnij