10 grudnia 2015

Tradycyjnie na czerwono

   W tym roku rustykalnodomowe dekoracje miały przybrać inną, nie-czerwoną barwę, jednak stało się inaczej. Znów zatęskniłam za tradycją i kolorem, który kojarzy mi się z magicznymi świętami Bożego Narodzenia.
   W moim domu masowo produkują się rozmaite cuda - począwszy od wianków, stroików, po bombki zwykłe, malowane, 3D... Na głogowskim kiermaszu sprzedałam całkiem sporo swoich wytworków, więc muszę uzupełnić braki.
 
Moim osobistym faworytem jest poniższy wianek. Uwielbiam go. I nie wiem, czy rozpaczać, czy się cieszyć, że do tej pory nie znalazł właściciela;)









Kolega bałwanek znalazł już nowy dom, ale jego miejsce zajął już konik na biegunach, którego pokażę Wam w kolejnym poście;)






   O, i jeszcze raz na czerwono, choć..tym razem kulinarnie:)
W tym roku po raz pierwszy pokusiłam się o zrobienie marynowanych, suszonych pomidorów. Znalazłam naprawdę świetny przepis, bo pomidorki to prawdziwe niebo w gębie;))))






   Życzę Wam dobrego weekendu!!

Acha, zaglądajcie do sklepu, bo już wieczorem pojawią się w nim nowości, bardzo, bardzo atrakcyjne:)))


16 komentarzy:

  1. Cudowne ozdoby.
    Pozdrawiam Marzena

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne dekoracje, zawsze modne. Proszę o przepis na pomidorki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, miło mi bardzo:)
      Podaję link do bloga, z którego zaczerpnęłam przepis (choć ja bez pestek robiłam):
      http://anne-homesweethome.blogspot.com/2015/09/moja-zona-mnie-dzisiaj-skrzyczaa.html#more

      Usuń
  3. Wianek śliczny i cała reszta też pięknie się prezentuje w czerwieni ! Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne ozdoby, przygarnęłabym każdą z nich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))))))) Wianek już powędrował do sklepiku, więc zapraszam serdecznie:)

      Usuń
  5. Śliczne ozdoby! Każda urzeka.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne ozodoby, a takie pomidorki chętnie bym przygarnęła ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. U nas też czerwone ozdoby królują. Tylko w kuchni odmiennie, bedźie złoto :)
    Wianek piękny!
    Pozdrawiam
    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O..to przyszły rok będzie bogaty.. bo podobno połączenie czerwieni i złota przynosi bogactwo:) Pozdrawiam Cię ciepło!!!

      Usuń
  8. Piękny wianek:) Ja czerwieni nie lubię, choć w małym stopniu jest u mnie dozwolona :D Najbardziej przypadła mi do gustu zawieszka. Miłego

    OdpowiedzUsuń
  9. Wianek faktycznie wyszedł bardzo urokliwie Kasiu. Podobnie jak Ty lubię czerwień na święta i jak dla mnie, może ona królować bożonarodzeniowo co roku. :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za poświęcony czas... :)

Udostępnij