7 lutego 2013

Nowe stare schodki i tchnienie wiosy

    Pochłonięta jestem obecnie pracą nad lawendową walizą, a w przerwach - nad frontami kuchennymi. Przerabiam je dla klientki o dość wysublimowanym guście, tak więc poprzeczka sięga mi aż do ramion;)
    Niedawno wykonałam schodki dla Majki, tej od uroczych pierników. Tak wyszło..


Muszę koniecznie zajrzeć do kwiaciarni.Dziewczyny podobno dostały mnóstwo pięknych drobiazgów. Kiedy zbliża się wiosna, kuszą klientki świeżym kwieciem i kolorami, a my - czyli klientki - całkowicie temu poddane, tylko się łapiemy za nasze wychudłe już portfele.. ;)



Te maleńkie słoiczki zakupiłam właśnie w Galerii Kwiatów na Armii Krajowej. Były w nich świeczki, które szybciuteńko wypaliłam. Dodam, że kosztowały niewiele, a stanowią piękną dekorację w kuchni.
Lubię drobiazgi.
Nasunęło mi się na myśl jedno wspomnienie. Kiedy wpadliśmy z mężem do kwiaciarni i oznajmiliśmy Karinie (właścicielka), że zakup domu po raz drugi nie wypalił, była w szoku. My zaś byliśmy już pogodzeni z tym faktem, ba, nawet się podśmiewaliśmy, że kiedyś o nas książkę napiszą;) Powiedzieliśmy, że właśnie odświeżamy kuchnię (przemalowałam kafelki). Karina na wyjście wręczyła nam pliczek żeliwnych kluczyków mówiąc "to ode mnie, na nowe mieszkanie" :) Wspaniały gest. Wspaniała osoba..

Och, a to moje łobuziaki, jeden długowłosy, drugi nieco bardziej.. kudłaty;)



Tośka z Heleną

Miłego dnia, kochani!!

7 komentarzy:

  1. Piękne schodki, a reszta drobiazgów urocza ! Lubimy poddawać się kuszeniu takimi dekoracjami nadwyrężając portfel prawda ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie wyszły te schodki, a co do portfeli to się zgadzam, że szybko się kurczy jak wokoło tyle fajnych cudeniek:) pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo lubię oglądać Twoje zdjęcia...

    OdpowiedzUsuń
  4. Podziwiam wspaniały gust i pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo klimatycznie u Ciebie . Masz tyle fajnych staroci , że nie mogę oczu nacieszyć .
    Zapraszam t do mnie w wolnej chwili

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za poświęcony czas... :)

Udostępnij